Początek kwietnia zwykle jest okresem wymiany opon zimowych na letnie. Jest to więc czas, aby sprawdzić czy możemy użyć jeszcze starych gum i poszukać wulkanizatora cieszącego się dobrą opinią. Sprawdzenie czy letnie opony wytrzymają jeszcze jeden sezon łatwo ocenić po wskaźniku zużycia (twi), jest on umieszczony na czole opony i jeśli bieżnik się z nim zrównuje oznacza to, że opony musimy wymienić.
Kiedy należy skorzystać z warsztatu?
Możemy przyjąć założenie, że do dalszego używania nie kwalifikuje się ogumienie z bieżnikiem niższym niż 2-3 mm. Bardzo ważny jest wybór odpowiedniego warsztatu, choć wydaje się, że wymiana kompletnych kół lub opon jest czynnością prostą to jednak pamiętajmy, że niedoświadczony wulkanizator, który na domiar złego pracuje na starym sprzęcie, może popełnić poważne błędy, które przełożą się później na gorszy komfort jazdy, albo szybsze zużycie bieżnika oraz bezpieczeństwo na drodze. Dlatego powinniśmy zwrócić uwagę na jakość sprzętu oraz unikać sezonowych punktów wymiany ogumienia, przykładem mogą być punkty pod marketami. Najlepiej będzie korzystać z usług wyspecjalizowanych warsztatów, które zajmują się wyłącznie wulkanizacją, bowiem wtedy możemy liczyć na bardzo duże doświadczenie pracowników, które jest potrzebne przy np. ocenie stanu opony i w czasie wyważenia kół.
Geometria kół to podstawa
O czym jeszcze warto pamiętać po zimie? Np. o sprawdzeniu geometrii zawieszenia. Usługa ta nie jest dramatycznie kosztowna – od 50 do 250 zł, cena zależna jest oczywiście od warsztatu ale nie tylko… Wpływ na nią mają również rozwiązania konstrukcyjne podwozia. W prostszych samochodach regulowane jest tylko zawieszenie przednie, zaś w bardziej zaawansowanych także tylne. Geometria może się zmienić, przestawić, np. po wjechaniu w spora dziurę w jezdni albo nawet zbyt szybkim najechaniu krawężnika. Sami możemy zauważyć średnio subtelne oznaki przestawionej geometrii czyli m.in. przekręconą kierownicę podczas jazdy na wprost, ściąganie w jednym kierunku oraz nienaturalne zużycie opon, co zwiększa również spalanie. Możemy „wychylić się” i przypomnieć diagnostom, że w czasie ustawiania geometrii samochód trzeba obciążyć.
Przy okazji tematu o oponach przypominam o tym, że zanim koła trafią do przechowalni powinny zostać dokładnie umyte, trzeba pamiętać ab zmyć resztki zimowej chemii, ponieważ powoduje ona korozję felg i przyspiesza starzenie gumy. Po umyciu koła powinny zostać osuszone i spryskane środkiem do konserwacji gumy. Zakonserwować należy również felgi. Miejsca najlepsze do przechowywania opon są suche i zaciemnione, w których nie występują duże różnice temperatur. Musimy przechowywać je tak aby nie uległy odkształceniom. Koła, które są kompletne możemy zawiesić na hakach albo ułożyć w pozycji poziomej jedno na drugim. Nie wieszajmy na hakach samych opon, ponieważ możemy uszkodzić krawędzie, najlepiej układać je tak jak koła, jedną na drugiej.
Koszt nowej opony?
Ile kosztuje komplet nowych opon? Zasadniczo jest to znaczny wydatek, szczególnie w sytuacji gdy ogumienie ma niezbyt popularny rozmiar. Na szczęście producenci pozostawili klientom możliwości zastosowania kilku rozmiarów, które różnią się między sobą szerokością i profilem. Nawet niewielka różnica w rozmiarze może oznaczać duże oszczędności, poza tym jeszcze większą oszczędność możemy uzyskać w sytuacji gdy zmniejszy się rozmiar felgi (przy jednocześnie zwiększonym profilu opony). Oczywiście musimy pamiętać, że zmiany rozmiaru opon nie mogą wykraczać poza ustalone przez producenta granice. Nie możemy przesadzać. Najistotniejsze jest, aby średnica zewnętrzna opony nie uległa istotnej zmianie – za taką uznaje się różnice przekraczające 2 – 3 procent. Pamiętajmy, że zbyt mała średnica spowoduje zaniżanie wskazań prędkości oraz obniżenie prześwitu samochodu. Co daje nam wyższy profil opony? Poprawia komfort ale jednocześnie może sprawić, ze pogorszy się zachowanie w czasie dynamicznej jazdy. Jeżeli zmniejszony zostanie rozmiar felgi trzeba sprawdzić, czy nie będą przeszkadzać w tym zaciski hamulcowe. Kiedy dobieramy zamienniki opon trzymajmy się zaleceń producentów konkretnych modeli samochodów, możemy także skorzystać z kalkulatorów, które są dostępne w serwisach oponiarskich.
Nie zapominajmy o wyważeniu kół, jednak powierzmy to doświadczonemu wulkanizatorowi, który korzysta z niewyeksploatowanej wyważarki. Skutki złego wyważenia można łatwo zauważyć, są to drgania nasilające się wraz ze wzrostem prędkości i hałasy. Jazda samochodem ze źle wyważonymi kołami ma swoje konsekwencje: obniżony komfort, szybsze zużycie opon, zawieszenia i elementów układu kierowniczego.